wtorek, 2 lutego 2016

Tumblr :'(

Hej

Jest 5 w ogóle nie spałam w nocy nękały mnie złe myśli (kochana przyjaciółka depresja).Chciałam sprawdzić mojego bloga na Tumblr może mam nowych obserwatorów :') Wchodzę na stronę a tam wielki napis BLOG ZOSTAŁ USUNIĘTY.Sprawdziłam pocztę dostałam wiadomość :
Zostało usunięte w ramach polityki Tumbrl przeciwko samookaleczeniu.Wiemy że są osoby dostępne aby ci pomóc (numery telefonów do pomocy).Jeśli masz problemy z zaburzeniami odżywiania samookaleczeniem.....
Czujemy się że treść bloga przyczynia się do zaburzeni odżywiania i świadomego obrażania ... Więc z żalem usuwamy twój blog...

Tak bardzo chce płakać włożyłam w ten blog całe moje serce (jeśli jakieś jeszcze mam) Wiecie jak to jest jak chcesz płakać ale nie możesz? Już w nocy po chlastałam sobie nogę żyletką bo nie dawałam sobie już rady ze sobą.Teraz czuję się jeszcze gorzej.Zawsze wydawało mi się że ja mam takie złe myśli ale nie ludzie na Tumblr mieli podobnie nie czułam się tak osamotniona a teraz...

Moja psychika jest w strzępach.
Miałam dużo obserwatorów nawet z kilkoma czasami rozmawiałam.Oni mi to odebrali.

Zostałyście mi tylko wy kochane :')

Nie mogę płakać.To mnie dobija bo nie mogę dać upust tym wszystkim pieprzonym uczuciom.Sięgnę po żyletkę jestem pewna że nie tylko ja.Chcieli pomóc a wszystko spieprzyli.3 miesiące się nie cięłam...

Nie wiem czy coś dziś zjem i czy będę ćwiczyć pewnie pogrążę się w depresji ewentualnie pójdę do apteki i się na ćpam...
A może zrobię kolejną próbę samobójczą która mi się nie uda.

PRZEPRASZAM ZA TEN CHAOTYCZNY I DEPRESYJNY POST.

Depresyjna Blood




 
 
 

3 komentarze:

  1. Współczuję...
    Dlatego najlepiej jest mieć bloga na własnej domenie ;-;

    bjutifiut-lajf.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, strasznie mi przykro, bo wiem, że Tumblr naprawdę dużo daje.
    A miałaś w opisie informacje, że nie promujesz ed i samookaleczania? Bo właściwie nie wiem czy to coś daje...
    Bardzo Ci współczuję, nie rób nic złego, proszę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Również współczuję ;( Trzymiej się, jestem z Tobą!

    fit-perfectik.blog.pl

    OdpowiedzUsuń