Dziś u mnie jesienna pogoda.Niebo zachmurzone wygląd jak by za chwile miało padać <3
B
Ryż jabłkowy Hipp 82kcal
82/100
Ćw
2dzień 6w
Cardio 10min (w planach może dłużej?)
Ćwiczenia są po prostu dla mnie wielką trudnością.Dławię się własnym kaszlem co 5min i do tego ta żałosna kondycja.
Małe Inspiracion ;)
Będę perfekcyjna tylko potrzebuje czasu żeby to osiągnąć.
Całe dnie potrafię rozmyślać jak by to było być idealną pod każdym względem.
Wiem że do niemożliwe jestem zbyt zepsuta w środku żeby być tą idealną.Ciało można naprawić ulepić od nowa ale nie umysł.Muszę się z tym pogodzić.
Dziękuje za wasze komentarze motywują mnie do dalszej pracy.
Sky
co za ideal bilans, a ja głupia jem bez opamięania :( będę gruba, a ty chudzielec bedziesz juz tuż tuż :)))
OdpowiedzUsuńMimo że się ksztusisz to nadal zawzięcie ćwiczysz. Wezmę z ciebie przykład i pójdę ćwiczyć. Motywujesz 😃
OdpowiedzUsuńBilans marzenie perfekcyjny <3 Ćwiczysz coś i to się liczy. Jesz mało więc nie musisz dużo ćwiczyć. Mi też nie chce się zabierać za ćwiczenia. Powodzenia dalej :*
OdpowiedzUsuńPiękny bilans chudzinko :* Trzymaj się CHUDO<3 I uważaj z ćwiczeniami .
OdpowiedzUsuńJa jestem zniechęcona do cwiczen właśnie przez moją kiepską kondycję. Ale staram się zawsze na macie coś spokojniejszego pocwiczyc i oczywiscie rozciąganie obowiązkowo. :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
No, no. Bilans ładny, fakt. Oby tak dalej.
OdpowiedzUsuń